"Zmory Alaizabel" (Chris Wooding)

Paulina

Tą super książkęę poleciła mi moja droga przyjaciółka ;PPPP i też mi się b spodobała. Mówię wam, warto ruszyć du** do biblioteki,wypożyczyć i to przeczytać, ponieważ moge śmiało powiedzieć ze ta książka zafascynowała mnie niemniej niż seria bestsellerów J.K.Rowling (chociaż 7 części chyba nic nie przebije)... Moja kumpela nawet pożyczyła sobie jedno przezwisko na nicka na pewnym fajnym forum;P....

Krótka recenzja książki:

Wśród mrocznych ulic Londynu zamieszkał strach...
Wojna zniszczyła miasto. W opustoszałych dzielnicach czają się potwory, a ci, którzy odważą się wyjść nocą na ulice, stają się łatwą zdobyczą - wilków, morderców skradających się krętymi zaułkami i najbardziej przerażających istot - zmor. Ale najgroźniejsze jest zamaskowane zło. Za fasadą bogactwa i miłosierdzia strzegącą najbardziej uprzywilejowanych kryje się straszliwy pakt, który grozi ludzkości zagładą.
A jego duszą jest piękna i tajemnicza Alaizabel - klucz do tajemnicy najwyższego zła...